Jakiś czas temu padło pytanie od naszego klienta „ po co ta skrobia w tym spagetti?”

Ogólny ton zdradzał w wypowiedzi nie chęć do skrobi i lekkie przerażenie faktem jej istnienia w produkcie. Ze stoickim spokojem i czystym sumieniem mogłem wyjśsnić „ Szanowna Pani skrobia w naszym spagetti robi dokładnie to samo co w kisielu i nie zrobi na pewno uszczerbku na Pani cennym dla nas zdrowiu”. Tymi słowami troszeczkę uspokoiłem naszą szanowną klientkę ale nie zaspokoiło to jej ciekawości. Postanowiłem zatem aby fakt istnienia skrobi w co poniektórych naszych słoiczkach, które określamy jako domowe, uzasadnić wytłumaczyć i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Zatem co to jest skrobia? Skrobia to swoistego rodzaju spiżarnia energii dla roślin, w nasionach czy młodych owocach i bulwach. Roślina gromadzi ją tak jak my tłuszczyk na gorsze czasy lub na czas intensywnego wzrostu. Chemicznie określa się ją jako Polimer glukozy. Tak ! Glukozy ! Cukru prostego. Skrobia ziemniaczana idealnie nadaje się do przerabiania np. na cukier który potem fermentuje a potem …. wiadomo robią się procenty i promile. To samo jest ze skrobią w nasionach pszenicy, buraka cukrowego itp. Skrobia dość trudno w swej surowej postaci jest przez człowieka trawiona i dlatego musi zostac poddana obróbce termicznej. Czyli jak to by prosto napisać musi się ją w wodzie zagotować. I co z tego wyjdzie ? Kisiel ! W takiej oto postaci jest naprawdę łatwo przyswajalna i stanowi dość dobre źródło energii.
Często słyszymy że w wyrobach jest „skrobia modyfikowana” i tu w ludziach od razu zapala się lampka - modyfikowana !  Pewnie genetycznie ! A jak genetycznie to pewnie szkodliwa ! Jeju, będziemy swiecić na zielono ! Nic podobnego. W tym przypadku słowo „modyfikowana” wcale nie oznacza genetycznie modyfikowana i szkodliwa. Wręcz przeciwnie …. Skrobię modyfikuje się poprzez jej rozdrabnianie na mniejsze cząsteczki celem zwiększenia przejrzystości , bądź hydrotermicznie aby poprawić jej kleistość w zimnej wodzie. Lecz to nadal ta sama naturalna skrobia z roślin. Tyle że ta modyfikowana jest bardziej Fit i ma mniej kalorii niż ta niemodyfikowana.
Ogólnie można zatem powiedzieć śmiało że skrobia nie jest szkodliwa dla zdrowia co zostało potwierdzone także przez EFSA ( Europejski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności) poprzez brak limitów dla skrobi w żywności , zarówno modyfikowanej jak i niemodyfikowanej.
A po co zatem skrobia? No po to by było bardziej gęsto i bardziej pożywnie. Przecież nasze Mamy i Babcie także zagęszczają sosy mąką przenną bądź mąką ziemniaczaną a to przecież nic innego jak skrobia właśnie. A czy Mama albo Babcia chce dla nas źle ? Tak jak i my absolutnie nie i skrobia w naszym wyrobie, w tej postaci świadczy tylko i wyłącznie o tym, że robimy słoiki jak w domu. Gdyby tak nie było na etykiecie była by guma guar lub coś w tym stylu ble....